czwartek, 17 lipca 2008

…wąglik blogowy (IV)…

A wiec kolejna zabawa blogowa.
Tym razem przyszedł czas na grę z literkami, więc co się samo przez się rozumie, ja jako studentka polonistyka nie powinnam mieć sobie równych w alfabecie zatem hańbą byłoby, gdybym nie podjęła tego wyzwania.
Szanowna Siostrzyczka Myszka, (którą serdecznie pozdrawiam), tylko w części miała rację, że mi się nudzi.
 W rzeczywistości nudzić mi się nie może, gdyż nawet w chwilach głębokiego
„nic nie robienia”  każdy człowiek myśli, a myślenie, jak to powiedział filozof Kartezjusz
dawno temu, jest niezbędne do istnienia.
XXX
A  amanci, wnerwiają człowieka, ale bez nich byłoby przecież nudno, co nie dziewczyny? :).
B — bogaci amanci, to dopiero coś zwłaszcza że żyjemy w materialistycznym świecie.
C — całkiem serio przecież piszę, nieprawdaż czytelnicy?
D  — dużo wolnego czasu, w związku z wakacjami, i czekaniem na zrośnięcie się mej złamanej trzeszczki.
  to taki dźwięk namysłu niewyartykułowany.
 filozofowanie, to moja ulubiona czynność życiowa.
G  góry, tam jest moje alter ego.
H   herbata owocowa, pyszny trunek; o innych napojach mówić nie będę dla przyzwoitości.
I  inteligencja, moje drugie imię.
J  jabłka suszone, najlepsza przekąska lekkostrawna.
 Kamil, wszyscy panowie o imieniu Kamil to świnie, wiem z doświadczeń życiowych.
L —  los , bywa nieprzewidywalny.
Ł  Łagiewniki, piękne miejsce lesiste w mym mieście, można tam się porządnie dotlenić.
  Michał, mam słabość do osobników spod tego imienia, mój obecny absztyfikant też tak się zwie.
N —” nigdy w życiu”, taki film był.
O — o losie, tego nie muszę komentować.
 perfumy, na punkcie których mam bzika.
R  (w)rrr tak robię gdy ktoś zostawia komentarze mało przemyślane.
S — soczewki, mój narząd wzroku.
U — ufo, widziane przez moją babcie  w formie ognistych kul, latających nad osiedlem, kilka dni temu.
W — wino tanie, najlepsza metoda na myślenie przed sesją gdy student jest w depresji
Y yeti, przecież istnieje.
Z — ziewanie, proces odbywający się na skutek braku wystarczającej ilości tlenu w organizmie.
Wąglikuje:
Benitkę, bo z nią się ciekawie konwersuje na ocenzurowane tematy.
Beringo, bo uważa że jestem zachłanna w potencjalnych Noblach, to niech się pobawi teraz.
Alicję19, bo jej noga spuchł i też się biedaczce nudzi.
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz