Pojawię się na blogu w przeciągu tego tygodnia.
Obiecuję.
Na razie nad pracą siedzę i dumam.
W sumie na brudno jest już prawie zasadnicza całość.
Dojdą na pewno poprawki teraz do głosu i uzupełnianie pracy mądrymi cytatami.
XXX
Byłam nieco przybita gdy po lekturze jednego rozdziału promotor mi napisała że mój styl to gruda i w ogóle masło maślane.
Wściekłam się na początku a potem trzeźwym okiem zaczęłam czytać jeszcze raz to co napisałam.
Wściekłam się na początku a potem trzeźwym okiem zaczęłam czytać jeszcze raz to co napisałam.
Przeczytałam raz.
no co ona chce.
no co ona chce.
Przeczytałam drugi.
no może trochę błędów.
no może trochę błędów.
Przeczytałam trzeci.
o matko i córko ale głupoty napisałam !
o matko i córko ale głupoty napisałam !
…ciężkie życie naukowca…