czwartek, 31 lipca 2008

…wieści nowe…

Do końca wyznaczonego przez lekarza medyka terminu zrastania pozostało parę dni.
Jestem ciekawa czy moja szanowna kość już będzie w pełni sprawna , bo jak na razie nadal nie mogę następować na tę nogę całą stopą.
W piątek rentgen sprawdzający…
Możliwe są dwa werdykty.
Albo pozytywny albo nie…
Obym się zrosła ostatecznie bo mam dość siedzenia kolejnych tygodni w domu, kiedy pogoda na dworze dopisuje w pełni…
XXX
Doszłam do stwierdzenia że mój instynkt jasnowidzki zawiódł we wtorek, podczas Wielkiej Kumulacji, gdyż chwalebnej 6 i Dużego Lotka nie wygrałam.
Ba, nawet jedynki nie trafiłam.
Wnioskuję że to złe promieniowanie ze złamania pochodzące przeszkodziło mi wstaniu się milionerką, albo chociaż nawet mini-milionerką bo aby otrzymać 16 złotych, czyli najniższą z możliwych wygranych, wystarczyłoby , abym cofnęła trzy liczby o jeden do tyłu.
Ale to nie ostatnie losowanie z kumulacją w tle; poczekam na lepsze czasy.
  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz