środa, 20 lutego 2008

…to Twój czas głębokiego relaksu…

Połóż się zatem wygodnie.
Weź duży, oczyszczający oddech i poczuj jak Twe całe ciało wypełnia się strugą przejrzystego powietrza o natężeniu tlenu cząsteczkowego.
Rozluźnij wszystkie swoje mięśnie.
Nerwy, emocje nie są Ci już potrzebne.
To Twój czas głębokiego relaksu.

XXX
Weź kolejny głęboki wdech i zwizualizuj sobie jak złe energie opuszczają każda Twoją komórkę nerwową z dolnych partii nóg i uchodzą wraz z wydechem przez lewą stopę.
Pozwól im ulecieć.
Nie są Ci już potrzebne.
Masz wrażenie że Twe kończyny dolne stają się lekkie jak piórko, nic ich nie przytłacza, żadne prozaiczne wchodzenie po schodach czy zaczątki cellulitu już Cię nie męczą.
XXX
Weź kolejną dozę krystalicznie oczyszczającego powietrza i poczuj jak napięcie z Twych narządów rozrodczych ucieka w niepamięć.
Czujesz się całkowicie wolny, bez zobowiązań.
XXX
Kolejny powiew wdechu i już nie czujesz niepotrzebnej energii w klatce piersiowej i splocie słonecznym.
Oddychasz swobodnie pełną piersią.
XXX
I jeszcze ostatni oczyszczający oddech, aby uwolnić się od skurczów na twarzy.
Zmarszczki mimiczne i worki pod oczami uciekają hen hen przez prawą stopę.
XXX
Teraz policzę do 10 a Ty postarasz się usnąć, by całkowicie się zrelaksować.
10,9,8,7,6,5,4,3,2…
  
…1…

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz