poniedziałek, 26 czerwca 2006

…w poszukiwaniu anglika…

Dzisiaj wybieram się wraz z babsztylem:P szukac intensywnych kursów do nauki angielskiego…wiem, że są wakacje, ale jeśli chcę się dostac na psychologię, to muszę zdawac maturę rozszerzoną z anglika. Mam nadzieję, że sobie poradzę:)
Jak sobie pomyślę, że za rok mnie czeka matura, to się dziwię, że ten czas tak szybko mi zleciał…przecież jeszcze tak niedawni miałam 10 lat, ważyłam 55 kilo i słuchałam Spice Girls;p
Oj te czasy…
Wczoraj, jak byłam wracałam z  kościeła spotkałam kumpla z klasy, ale chyba mnie nie poznał. Dobra, też będę taka kulturalna ;p
   
 …jakiś komentarzyk by mi od razu poprawił humor…

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz