czwartek, 27 grudnia 2007

…krótka rozmowa Serca z Rozumem…

On Cię zranił…
Cierpiałaś przez niego tak długo.
„Wiem ale każdy ma szansę na zmianę…”
Myślisz że on się zmienił? Że nauczył się czegokolwiek, poza innymi metodami podrywu dziewczyn?
„Nie przekonam się dopóki się z nim nie spotkam…”
Chcesz tego? Chcesz znowu zaufać a potem żałować?
Jego widok przywoła wspomnienia, wszystko zacznie się znowu…
„Mam tego świadomość…”
To po co ryzykować?
Odwróć się od przeszłości raz na zawsze i miej baczność na teraźniejszość.
„Nie lubię zostawać spraw niewyjaśnionych.”
Nawet kosztem własnego szczęścia? Spokoju ducha?
„Teraz to mam już taki mętlik że żadne złote rady mi nie pomogą…”
Cóż, Twój wybór, zrobisz jak zechcesz. Tylko żeby potem nie było że Rozum miał rację.
  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz