Jeszcze jestem w mieście, nie wiem kiedy wyjadę…pewnie gdzieś za tydzień. Sprawa z angielskim jeszcze się nie wyjaśniła, nie ma chętnych…
…może na sierpień się zapisze…przyjaciółki też se już wyjechały, w sumie nudno.
…always been in my mind…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz